ocieplenie, wcale nie globalne

ocieplenie, wcale nie globalne


Fot. Marcin Janos Krawczyk

Zima daje nam w kość. Trzeba to bezstronnie przyznać. My zdołaliśmy jeszcze przed jej nadejściem sfinalizować którąś już z kolei "umowę o współpracy" z firmą Plastics Group.

Kiedyś dostaliśmy od tej firmy tkaninę powlekaną m.in. na dach namiotu naszej stoczni. Zasługi ze strony Plastics Group położył wtedy wielkie - Pan Dyrektor Zbigniew Mucha z Trójmiasta. Była więc tkanina na dach, na banner "www.ojciecboguslaw.pl", na bannery innych sponsorów, których chojność chcieliśmy uhonorować na murach naszej posesji w Warszawie.

Zatem kiedyś otrzymaliśy tkaninę powlekaną, a niedawno Ekstrudowaną piankę polistyrenową XPS. Do tego kontraktu potrzebny był już sam Prezes Firmy - Pan Zbigniew Tulwin, Prezes Zarządu. W długich rozmowach przyznał nam nieodpłatnie potrzebną ilość styroduru ale swój skarb sprzedał drogo ;) - jesteśmy umówieni, po zwodowaniu,  na wielodniowy rejs - cały statek dla Palstics'a. Zadbał tu Pan Prezes o załogę swojej firmy, również tę z Trójmiasta, a wiadomo, że i sam jest tęgim specjalistą od pływania na jachtach morskich.

Dbałość o dobro własnego zespołu kwalifikuje Pana Prezesa do piastowania funkcji zastępcy kapitana w planowanym rejsie...

Styrodur ekstrudowany, to chemicznie polistyren. Spieniony. Podobnie jak styropian. Tyle, że nasiąkliwość styroduru jest praktycznie zerowa, czego nie można powiedzieć o styropianie. Ten ostatni posiada pustki powietrzne pomiedzy poszczególnymi bąbelkami spienionego polistrenu, a styrodur takich przestrzeni nie ma dzięki technologi wytwarzenia - ekstruzji. Dlatego nadaje się znakomicie do izolowania termicznego w miejscach, gdzie penetracja izolacji przez wodę zachodziłaby z łatwością w przypadku zastosowania styropianu.

Na razie położyliśmy warstwę 6-centymetrową. Widoczna po lewej czerwona ściana, to gródź wzdłużna siłowni (niżej) i kabiny nawigacyjnej (ponad siłownią). Otóż siłownia będzie miała swoją izolację - tę z Gdyni (SIG Poland, ROCK WOOL) przeciwpożarową, zaś nawigacyjna, z powodu własnej obszerności otrzyma izolację po swojej, wewnętrznej stronie. Dzięki temu i tak już wąskie przejście na rufę nie zwęzi się o dodatkowe 8 centymetrów. Teraz jeszcze przykryjemy mostki (płaskowniki usztywnień mają właśnie 6 cm) płytami 2-centymetrowymi i uzyskamy 8-centymetrową warstwę izolacyjną. Kleju nie stosujemy. Płyty idą na wcisk. Przykryje je wybudowa wnętrza.


Pan Roman umie robić wszystko... Jest pracowity i skuteczny.