mój portret piórkiem czyniony...

mój portret piórkiem czyniony...


Szkuner gaflowy. Sylwetka trochę staromodna.

Bałem się ożaglowania gaflowego. Sądziłem, że będzie miało małą sprawność... Poczytałem trochę i wyszło, że tak, mniejszą niż bermudzkie, ale tylko w najostrzejszych bajdewindach. Ale cóż, od dawna wiem, że dżentelmeni pływają tylko kursami pełnymi... Na kursach od fordewindu do pełnego bajdewindu sprawność ożaglowania gaflowego może być wyższa od bermudzkiego. Może obsługa żagli będzie trochę bardziej skomplikowana, lecz jacht nie jest przeznaczony do żeglugi samotnej. Załoga ma być liczna i ochocza...

"Drzewca" planowane są z aluminium. Kolumna masztu - 10 m, stenga - 5 m. Jeśli powiększyć ten rysunek, podstawowe dane można odczytać: Długość - całkowita 57 stóp; szerokość - 5,25 m; wypór - 31,4 t; balast 9 t; zanurzenie - 1,6 m; pow. ożaglowania 153 m2. Wskaźnik wyposażenia 110. Z opinii sławnych żeglarzy: jacht będzie "chodził" od 6 B. Będzie pływał sucho, tylko w najtrudniejszych warunkach fala może gościć na rufie. Jednostka przeznaczona jest do żeglugi oceanicznej i to niekoniecznie w tropikach... Kto chce przeczytać opis jednostki na stronie Konstruktora, niech zajrzy pod adres: http://www.jachty-malolepszy.pl/